-->
Blah Blah BlaLekcje wychowania fizycznego na basenie.
Od drugiego semestru tego roku uczniowie naszej szkoły mają możliwość
uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego na hajnowskim basenie.
Szkoła jest bezpośrednio połączona z pływalnia, więc żeby się do
niej dostać młodzież nie musi nawet wychodzić na zewnątrz. Lekcje na
basenie odbywają się raz w tygodniu i są bezpłatne. Uczniowie
podzieleni są na piętnastoosobowe grupy, więc w czasie zajęć nie ma
tłoku. Dzięki temu nauczyciel każdemu może poświęcić wystarczającą
ilość czasu. Równo z dzwonkiem lekcyjnym grupa udaje się do
przebieralni. Obowiązkowy asortyment to strój kąpielowy, ręcznik i
klapki. Bardzo przydatne okazują się też okulary pływackie. Czepki nie
są konieczne, ale przydadzą się jeśli nie chcemy zbyt mocno zmoczyć
włosów. Po oplukaniu się pod prysznicem następuje krótka rozgrzewka i
zaczynają się zajęcia. Na początku są to różnorodne ćwiczenia w
basenie pozwalające oswoić się z wodą. W ruch idą styropianowe deski ,
przydatne szczególnie tym, którzy jeszcze nie potrafią pływać.
Uczniowie na zajęciach mają do wykonania rozmaite zadania. Muszą np.
przepłynąć przez obręcz lub pod czyimiś nogami trzymając w rękach
piłkę. Inne ćwiczenie to płynięcie na plecach z deską na brzuchu lub
pod głową . Na każdych zajęciach dochodzą nowe, coraz trudniejsze
zadania.
Osoby, które już potrafią dobrze pływać traktują zajęcia jako
formę relaksu i dobrej zabawy.
Tym, którym pływanie wychodzi gorzej nauczyciel stara się poświęcić
więcej uwagi. Chodzi przecież o to, aby każdy w końcu nauczył się
utrzymywać na wodzie. Po zakończeniu zajęć uczniowie mają czas, żeby
się wytrzeć, przebrać i wysuszyć włosy.
Myślę, że takie zajęcia są świetnym przerywnikiem pomiędzy lekcjami
i siedzeniem w ławkach. Nie słyszałam jeszcze negatywnych opinii na ich
temat, mogę więc stwierdzić, że taka forma lekcji wychowania fizycznego
bardzo podoba się uczniom.
Natalia Paszko
![](2.jpg)
![](3.jpg)
![](4.jpg)
![](5.jpg)
![](6.jpg)
![](7.jpg)
![](8.jpg)
![](9.jpg)
![](91.jpg)
![](92.jpg)